czwartek, 22 listopada 2012

Krepinowe dekoracje

Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione telefonem.

Nie wiem jak nazwać dekorację Nr. 1 bo drzewkiem to nie jest, ale osoba która otrzymała owe cudo bardzo się ucieszyła;) Pierwszy raz robiłam "nie drzewko". Myślę, że pomysł był dobry;)






Nr. 2 to typowe już drzewko kwiatowe w kolorze ciemnego fiolety, osobiście bardzo mi się podoba. Pasowało by mi do salonu, ale jak to mówią "szewc w dziurawych butach chodzi" i Ja jeszcze nie miałam okazji zrobić sobie drzewka.... Mam nadzieje, że to nadrobię;)








Muszę zaznaczyć, że motylki, które zdobią moje kwiatki są również wykonane własnoręcznie;)


5 komentarzy:

  1. Obie prace są wspaniałe!:) Kochana wyłącz weryfikację obrazkową, lepiej się będzie komentować:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... A jak to się robi bo Ja jeszcze tutaj wszystkiego nie ogarniam:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te drzewka! Takie wypracowane ;) i cudne kolory...
    pozdrawiam serdecznie,
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne... kolory dobierasz perfekcyjnie :) i te donice rewelacja oczywiście ciekawi mnie również ten motylek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Motylek jest z białej organzy.

    OdpowiedzUsuń